Archiwum 01 grudnia 2003


gru 01 2003 >>>:::Uczucia??!!:::<<<
Komentarze: 0

"...Samotności ze sto lat (pewnie czeka mnie pewnie czeka mnie) W towarzystwie moich wad (ciągle szukam cię ciągle szukam cię) Bo mój własny anioł stróż (stracił wiarę i stracił wiarę i) Za mną nie chce chodzić już (nie pomoże mi nie pomoże mi)..."

 

Tak Te słowa najbardziej oddaja to co mysle i czuje o tobie....

Nie ma cie przy mnie i wiem ze nie bedzie,a jednak ciagle mam nadzieje... od czau kiedy cie zamkneli zdałam sobie sprawe jak dużo dla mnie znacza twoje listy jak bardzo zblizyły mnie do ciebie a czy ciebie do mnie... nie wiem nie mam prawa mówic za nas oboje... Wogóle jakie ja mam prawo jesli chodzi o twoja osobe??!! Ciągle tylko czekam i wylewam litry łez... martwie sie i modle o twoje szczescie... ale kto pomodli sie za mnie?? Bo nie wiem czy ciebie intersuje to jak ja cierpie... nie moge ci tego napisac w liście bo wiem ze nie moge cie teraz obarczac moimi problemami skoro masz juz tyle swoich.... ale zastanawia mnie jedna rzecz: czy kiedys myslisz o mnie tak ciepło jak ja myśle o tobie?? Czy tak gorące słowa płynące z twoich listów do mnie są szczere i trwałe?? czy moze tylko chcesz mi sie odwdzieczyc za to ze jestem.... jesli tak to wiedz ze tego nie chce... poniewaz ja zawsze bede przy tobie- nie kocham cie ale chce cie chronic- nie kocham cie- ale chce zawsze przy tobie być- nie kocham cie- ale jestes dla mmnie wszystkim.....ale cie nie kocham.........?? No własnie co ja do ciebie czuje??? Gdy jest mi zle szukam ciebie gdy jestem szczesliwa chce sie swoim szczesciem podzielic z toba... wiec co to jest> Przyjazn?... Moze.... Miłośc-z pewnoscia nie... Współczucie...nie- a wiec co? czy jest uczucie które oddaje to co czuje? Gubie sie juz w labiryncie tych wszystkich spraw... Żyje myslac o tobie, i to jest pewne... Twa osoba zawsze pozostanie bliska memu sercu.... nawet jesli bedziesz siedzial i 20 lat... mnie to nie intersuje bo wierze jeszcze w twoja niewinnosc.....

czekamnaciebie : :